Kirkut na Targówku oraz dwie chwile z podwórek przy Ząbkowskiej.
.
1 komentarz:
Anonimowy
pisze...
Brawo! Trafiłem na bloga przypadkowo i nie żałuje. Sam mieszkam na Pradze - znam tę figirkę! A na kirkucie byłem na pierwszej randce z moją przyszlą żoną :-).Zycze sukcesów. Marcin Bielicki też fotograf- ale początkujący ;-)
1 komentarz:
Brawo! Trafiłem na bloga przypadkowo i nie żałuje. Sam mieszkam na Pradze - znam tę figirkę! A na kirkucie byłem na pierwszej randce z moją przyszlą żoną :-).Zycze sukcesów.
Marcin Bielicki
też fotograf- ale początkujący ;-)
Prześlij komentarz